Gorącymi brawami nagrodziła publiczność spektakl „Koronki i kordonki” w wykonaniu młodszej grupy Amatorskiego Teatru Lalki i Aktora „Echo”, działającego przy Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Praszce.

45-minutowy spektakl według scenariusza Liliany Bardijewskiej wyreżyserowała Barbara Adamska, prowadząca teatr instruktorka M-GOKiS-u, a oprawę muzyczną i fantastyczne efekty świetlne zapewnił Maciej Śliwiński.

„Koronki i kordonki” to zderzenie dwóch światów kolorów - wszechobecnej bieli Krainy Północy oraz bajecznie żywych barw Krainy Południa. Z początku niedostępne sobie, a nawet wrogie, w końcu się jednoczą.

Młodzi aktorzy zagrali brawurowo. Spory talent aktorski wykazała Julia Zaremba, odtwórczyni roli Damy.

- Nie ukrywam, iż na scenie czuję się bardzo dobrze - mówi Julia. - Niemal jak ryba w wodzie. - Wiem jednak, że w tym zawodzie trudno się wybić. Marzę o dziennikarstwie. Trochę już próbuje swoich sił w pisaniu.

Pochwały z swoją grę zebrali także: Amelia Szirch (Niania Szydełko), Izabela Grondys (Niania Igiełka), Michalina Pukowska (Księżniczka Koronka), a także Kamil Pawelczak (Książę Hafcik). Po Kamilu ani przez chwilę nie było widać, że debiutuje w „Echu”.

- Nie ukrywam, że przed spektaklem czułem stress - mówi Kamil. - Najtrudniejsze były te fragmenty, w których miałem tańczyć. Ale chyba nieźle sobie z tym poradziłem.

Po raz pierwszy zagrały również Marysia Stasiak, Zosia Glinka oraz Małgosia Marcinów.

W spektaklu wystąpili także: Maja Smugowska, Oliwia Sekienda i Julia Grondys.

- Jestem bardzo zadowolona z gry moich aktorów - mówi Barbara Adamska. - Wywiązali się ze swoich ról wspaniale. Od stycznia spotykaliśmy się na próbach raz w tygodniu, a w marcu dwa razy.

Ze spektaklem „Koronki i kordonki” młodzi aktorzy z Praszki pojadą do Olesna na Wojewódzki Festiwal Teatrów Dziecięcych.